Kiedy nie ma z kim pogadać, spędzić czas. Kiedy męczymy się sami ze swymi problemami. Kiedy już wszyscy odeszli, bo mieli Cię dosyć. Czujesz, że zostałeś ze wszystkim sam. Samotny może być człowiek, który nie ma przyjaciół albo który ma ich mnóstwo ale żaden z nich nie jest prawdziwy albo nie można z nimi pogadać. Tak już jest. Są święta, czas w którym każdy powinien mieć z kim pogadać. Ale tak nie jest. Wszyscy zajęci sobą, własną rodziną. W sumie to się nie dziwie. Przecież są święta. Tylko dlaczego z moją rodziną tak się nie da? Nawet nie mam chęci wychodzić z pokoju... No bo po co? Żeby patrzeć na ojca i resztę męskiego grona rodziny jak są zajęci swoją "przyjaciółką" flaszką wódki i słuchać głupich komentarzy albo rozmów na bardzo "mądre" tematy? Nie dziękuję. Wolę już spędzić ten czas w samotności, zamulając przed kompem, szukając jakiegoś szczęścia w Internecie. Może to jest i bezsensu, ale w sumie nic innego mi już nie zostało. To chyba na tyle na dziś z moich myśli.
Miłego spędzenia czasu w towarzystwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz